Partner serwisu
14 lutego 2017

Ukraina: Poważny deficyt węgla w elektrowniach

Kategoria: Aktualności

Elektrownie na Ukrainie cierpią na poważny deficyt węgla. W poniedziałek w Kijowie zebrał się sztab kryzysowy, który zaproponował rządowi wprowadzenie stanu wyjątkowego w sektorze energetycznym. Decyzje w tej sprawie mają zapaść w najbliższym czasie.

Ukraina: Poważny deficyt węgla w elektrowniach

Niedobór węgla to wynik wstrzymania jego dostaw z terenów opanowanych przez separatystów prorosyjskich na wschodzie kraju. Chodzi o odmianę węgla o nazwie antracyt, który wydobywany jest wyłącznie na tych obszarach. Jego zapasów wystarczy jedynie na około 40 dób. Sytuację komplikuje blokada tras kolejowych, prowadzona przez weteranów walk w Donbasie.

„Jeśli w najbliższych dniach nie dojdzie do wznowienia dostaw węgla odmiany antracytowej, to konieczne będzie ogłoszenie stanu wyjątkowego w energetyce” – oświadczył na posiedzeniu sztabu kryzysowego pełniący obowiązki prezesa państwowego operatora Ukrenerho, Wsewołod Kowalczuk.

Władze nie wykluczają, że w związku z deficytem konieczne będą ograniczenia dostaw energii elektrycznej. Jest to możliwe w obwodach charkowskim, dniepropietrowskim, kijowskim, czernihowskim, zaporoskim, sumskim i czerkaskim – poinformowały służby prasowe rządu.

„Sztaby w tych obwodach powinny przeanalizować sytuacje kryzysowe, które mogą powstać w wyniku ograniczeń dostaw energii elektrycznej” – powiedział wicepremier Hennadij Zubko.

Minister energetyki i przemysłu węglowego Ihor Nasałyk oświadczył, że alternatywą dla antracytu może być import energii elektrycznej z Rosji.

Zapasy węgla w elektrowniach na Ukrainie w okresie od 5 do 12 lutego zmniejszyły się o prawie 5 procent i wynoszą obecnie 1,53 mln ton – przypomniała agencja Interfax-Ukraina. Zapasy antracytu wynoszą 842 tys. ton.

Weterani walk w Donbasie od kilku tygodni blokują dwie trasy kolejowe na wschodzie Ukrainy, protestując przeciwko handlowi z separatystami. Są to członkowie batalionów ochotniczych, które obecnie nie biorą udziału w działaniach na wschodzie kraju.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Fot. 123rf

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ