Dlaczego warto przepisać licznik prądu?

Wynajmujesz lub odziedziczyłeś mieszkanie? Kupujesz nowe lub odwrotnie – sprzedajesz? W każdym przypadku wśród formalności powinno znaleźć się przepisanie licznika prądu. Nie jest to czynność wymagana prawnie, a za jej zaniechanie nie grożą żadne konsekwencje finansowe. Niemniej warto zdecydować się na ten krok dla własnego bezpieczeństwa i komfortu użytkowania energii elektrycznej. Dlaczego? Dzięki temu unikniesz nieporozumień z dostawcą energii, wynajmującym lub poprzednim właścicielem mieszkania, a do tego będziesz mieć pewność, że płacisz tylko za zużytą przez ciebie energię.

Przepisanie licznika prądu uchroni przed takimi nieprzyjemnościami jak:

• uiszczenie niedopłaty powstałej za czasów poprzedniego właściciela mieszkania lub najemcy – jeśli po przeprowadzce do nowego mieszkania nie przepiszesz licznika na swoje nazwisko, może się zdarzyć, że będziesz zmuszony do zapłacenia cudzych zaległości. Co prawda, nie masz obowiązku tego robić, ale może to skutkować zerwaniem usługi przez sprzedawcę prądu i wyłączeniem usługi. Za ponowne przyłączenie prądu to ty poniesiesz koszty;
• zapłata rachunków nowego właściciela mieszkania lub najemcy – jeśli nie będą oni na bieżąco opłacać faktur za prąd, sprzedawca obciąży cię kosztami, pomimo że nie mieszkasz już w dawnym domu i nie masz tytułu prawnego do nieruchomości;
• problemy lub niejasności związane z rozliczeniem opłat za prąd z właścicielem mieszkania, które wynajmujesz – przepisując licznik na siebie, zawsze wiesz, ile energii elektrycznej zużywasz i ile faktycznie ona kosztuje.

Takie sytuacje trzeba mieć zawsze na względzie, tym bardziej, jeśli często zmieniasz miejsce zamieszkania. W takiej sytuacji rozliczenia zużycia energii elektrycznej będą bardzo kłopotliwe i kosztowne. 

Przepisanie licznika prądu krok po kroku: jakie dokumenty są potrzebne?

Dokumenty, których będziesz potrzebować do zmiany właściciela licznika prądu, zależą przede wszystkim od twojego prawa do nieruchomości oraz jej przeszłości. Inne dokumenty będą niezbędne, jeśli właśnie kupiłeś dom od dewelopera, inne, jeśli mieszkanie pochodzi z rynku wtórnego, a jeszcze inne, jeśli jesteś tylko najemcą nieruchomości. Na szczęście zakres dokumentacji nie będzie się znacząco różnił – są to naprawdę niewielkie różnice. Co więcej, skompletowanie dokumentów nie powinno nastręczać żadnych problemów. Wszystko, czego będziesz potrzebować, to:
 

Dowód osobisty

Jest to podstawowy dokument tożsamości, który potwierdza, że to ty jesteś nowym użytkownikiem energii elektrycznej. Numer i serię tego dokumentu, a także numer PESEL będziesz musiał podać we wniosku o przepisanie licznika prąd, a także protokole zdawczo-odbiorczym. Sprzedawca energii będzie wymagał również jego okazania, jeśli dopełniasz tej formalności w stacjonarnym salonie sprzedaży.
Jeśli natomiast przepisujesz licznik online i nie jesteś jeszcze klientem firmy energetycznej, z której usług masz zamiar korzystać, swoje dane potwierdzisz w inny sposób. Przeważnie jest to przelew weryfikacyjny na niewielką kwotę, nie więcej niż 1 złoty. Takie rozwiązanie funkcjonuje m.in. w firmie E.ON Polska.
 

Protokół zdawczo-odbiorczy

To najważniejszy dokument, który musisz przedstawić sprzedawcy prądu. Funkcjonuje on jako nowa umowa sprzedaż energii elektrycznej – określa również wybraną taryfę prądu oraz stawkę za kilowatogodzinę. Ważniejszy jest jednak fakt, że protokół potwierdza stan licznika w momencie przekazania licznika, dzięki czemu masz pewność, że nie odpowiesz za cudze zobowiązania.

Protokół zdawczo-odbiorczy możesz sporządzić samodzielnie, ale lepiej skorzystać z gotowego blankietu – niektórzy sprzedawcy prądu udostępniają formularz online, który należy tylko wypełnić danymi. W protokole powinny znaleźć się informacje na temat:

• osoby zdającej licznik i jego nowego właściciela;
• adres licznika oraz jego numer seryjny;
• sposób rozliczenia z poprzednim właścicielem licznika;
• szczegóły nowo zawieranej umowy: wybraną taryfę prądu, rezerwowego sprzedawcę prądu itp.

UWAGA! Jeśli odziedziczyłeś mieszkanie, nie musisz przedstawiać protokołu zdawczo-odbiorczego. Nie jest on konieczny również wtedy, jeśli kupiłeś mieszkanie na rynku pierwotnym, a licznik jeszcze nie został uruchomiony.
 

Dokument potwierdzający prawo do lokalu

W zależności od tego, czy wynajmujesz mieszkanie, czy niedawno stałeś się jego właścicielem, będziesz potrzebować:

• umowy najmu;
• umowy kupna-sprzedaży nieruchomości lub aktu notarialnego;
• dokumentu poświadczającego dziedziczenie – sądowe postanowienie przyjęcia spadku lub notarialne poświadczenie dziedziczenia.

Inne dokumenty, które mogą być przydatne, to notarialne pełnomocnictwo, jeśli protokół zdawczo-odbiorczy podpisuje za ciebie ktoś inny.

Prawda, że to proste? Jeśli zawczasu przygotujesz wszystkie te dokumenty, przepisanie licznika prądu przebiegnie bezproblemowo i – co najważniejsze – bardzo szybko. To niewielki wysiłek, a zaowocuje spokojem i bezpieczeństwem finansowym.