Partner serwisu
12 maja 2017

Branża ciepłownicza: do lepszej walki z niską emisją potrzebujemy zmian prawnych

Kategoria: Z życia branży

Ważnym elementem z perspektywy jego branży jest również możliwość finansowania rozwoju sieci. Szymczak podkreślił, że inwestycje w sieci nie zapewniają dziś rozsądnego, biznesowego zwrotu – zwracają się bowiem zwykle po kilkudziesięciu latach. Takie inwestycje są prowadzone, aby zwiększać bezpieczeństwo dostaw ciepła, a także, aby podłączać nowych odbiorców.

A zatem, przy rentowności branży na poziomie 1,5 proc., musimy się wspierać źródłami zewnętrznymi. I tu pojawia się kolejny problem – możliwości pozyskiwania środków do tzw. nieefektywnych systemów ciepłowniczych. Sformułowaliśmy wniosek do Ministerstwa Energii, aby wystąpić na poziom Komisji Europejskiej i notyfikować program dla tzw. nieefektywnych systemów ciepłowniczych, których w kraju jest 90 proc. - wyjaśnił prezes.

Jak zaznaczył, należy zapewnić większą rentowność sektora zastrzegając, że nie oznacza to wyższej ceny. Podkreślił, że olbrzymi obszar do poprawy leży w efektywności energetycznej budynków. Pożądana przez branżę zmiana ustawy o efektywności energetycznej umożliwiłaby finansowanie inwestycji w formule ESCO (Energy Service Company - model zarządzania energią oparty o przekazanie części kompetencji do wyspecjalizowanego przedsiębiorstwa).

Szymczak zaapelował też o działania na rzecz zmiany – w obrębie branży – najmniej efektywnych źródeł, co również oznacza ograniczenie emisji.

Jeżeli mamy potencjał rozwoju kogeneracji liczony na 5-7 tys. megawatów po stronie energetycznej, to trzeba wprowadzić kolejną zmianę regulacyjną, która zapewni funkcjonowanie systemów wsparcia dla kogeneracji po 2018 r. - na tym polu też współpracujemy z resortem energii - wskazał.

Ostatni z podniesionych przez niego w czwartek postulatów dotyczył edukacji – promocji ciepła systemowego jako produktu, by stawało się ono, w miarę możliwości, pierwszym naturalnym wyborem przy decyzjach związanych z wyborem źródła ciepła.

Prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie przytoczył tu dane ze zleconych przez nią badań postaw konsumenckich w kontekście prowadzonego przez organizację programu edukacyjnego. Przeprowadzono je 10 lat i półtora roku temu.

W ostatnich badaniach okazało się, że dla 52 proc. badanych najważniejszymi cechami, jeśli chodzi o ogrzewanie, są wygoda i komfort. Na kolejnym miejscu (14 proc. pierwszych wskazań) znalazła się ekologia, jednak 10 lat temu znalazła się na 10. miejscu wśród wskazań. Trzecią cechą ważną (10 proc. pierwszych wskazań) okazała się cena (w 2007 r. cenę wskazało 47 proc. pytanych).

Warto edukować, bo ta edukacja zmienia postawy i daje możliwość, też zgodę społeczną na niekiedy droższe rozwiązania, ale zdrowsze - skonkludował Szymczak.

 

Źródło: PAP

Fot.: 123rf.com / Zdjęcie ilustracyjne

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ