Zaczynamy od właściwego projektu

Oczywiście najważniejszy w całej koncepcji jest sam projekt. Można go tworzyć od nowa, ale zdecydowanie proście (i taniej!) jest skorzystać z bazy gotowych i sprawdzonych koncepcji. A takich ma sporo w swojej obszernej bazie pracownia DomoweKlimaty.pl, która obecnie skupia się właśnie na przygotowaniu niedrogich w budowie, lecz gotowych na energooszczędne standardy NF15 i NF40 nieruchomości. W modzie są projekty parterowe z użytkowym poddaszem, a także niewielkie domki na wąską działkę. Przeglądając katalog, każdy jest w stanie wybrać coś dla siebie. Jednak chcąc skłonić się w stronę pasywności, trzeba wspólnie z architektem rozpracować kilka kwestii.
 

Doposażamy projekt w nowoczesne rozwiązania

Aby dom stał się energooszczędny lub pasywny, należy skupić się na kilku kwestiach:

• Termoizolacja. Trzyszybowe okna, drzwi z odpowiednim parametrem „U”, gruba warstwa styropianu, wełny lub piany PUR – na te elementy trzeba przeznaczyć nieco większy budżet, niż w przypadku domu tradycyjnego.
• Fotowoltaika. Obecnie niedroga, a pozwalająca na ekologiczną produkcję prądu przez cały rok. W domach energooszczędnych to element obowiązkowy na dachu lub na działce, przy gruncie.
• Rekuperacja, ogrzewanie podłogowe, pompa ciepła. Połączenie wydajnego systemu grzewczego z nowoczesnym podejściem do wentylacji i odzysku ciepła – to istotne elementy w budżecie.
• Rozwiązania inteligentnego domu. Pozwalają na wygodne sterowanie całością, bieżącą kontrolę parametrów domu i ich korektę nawet w trakcie urlopu. Warto łączyć domy z ideą smart, gdyż jest to nie tylko przyszłościowe rozwiązanie, ale i niezwykle komfortowe dla mieszkańców. Pozwala też na wprowadzenie pewnych oszczędności.

Co istotne, stawiając dom energooszczędny, wcale nie trzeba rezygnować przy tym z własnych marzeń – zazwyczaj idea ekologii i nowoczesności przenika się z prywatnymi potrzebami inwestorów.
 

Czy warto budować domy energooszczędne?

Pomimo tego, że na ten cel trzeba zabezpieczyć nieco większe środki, a sam wybór materiałów jest nieco bardziej ograniczony, zdecydowanie warto postawić na energooszczędność, pasywność lub dodatni bilans energetyczny. Takie domy są przyszłością, a sprytni inwestorzy mogą mieć tę futurystyczną wizję już dziś.
 
 

Przygotowanie i potencjalne wyzwania
Wyzwaniem dla inwestora jest oczywiście sam nakład pieniężny – pompa ciepła czy rekuperacja kosztują dość sporo. W ramach przygotowań warto wiedzieć już jakie systemy będą montowane na etapie dopracowywania projektu. Można śmiało przeprowadzić w tym celu konsultację z architektem.
 

Na koniec należy też wspomnieć o funkcjonujących w Polsce dotacjach, które mogą pomóc pokryć część kosztów. Dobrze jest zapoznać się z zasadami ubiegania o nie, bo na szali leży nierzadko kilkadziesiąt tysięcy złotych od państwa.

Chcesz poszerzyć swoją wiedzę na ten temat? Przeczytaj również inną publikację: Potencjał budownictwa energooszczędnego i racjonalizowania zużycia energii w domach jednorodzinnych