Partner serwisu
08 lipca 2016

Rynek gazu w czerwcu 2016

Kategoria: Paliwa

Rynek gazu w czerwcu 2016 r. cechował się dynamicznymi wzrostami cen surowca, które wyhamowały dopiero w momencie Brexitu. Obecnie ceny najbliższych dostaw pozostają na relatywnie niskim poziomie, ale ze względu na ograniczenie podaży mogą notować dalsze wzrosty. W czerwcu po raz kolejny odnotowano wzrost podmiotów posiadających koncesję na obrót paliwami gazowymi. Obecnie taką koncesję posiadają już 188 przedsiębiorstwa.

Rynek gazu w czerwcu 2016

Podmioty działające na rynku

Liczba podmiotów, które działają na rynku gazu w Polsce stale rośnie. Na koniec 2015 r. koncesję na obrót paliwami gazowymi (OPG) posiadało 171 podmiotów. Obecnie koncesję taką posiadają już 188 podmioty, z czego tylko w czerwcu koncesje uzyskały cztery przedsiębiorstwa. Rośnie również liczba podmiotów, które posiadają koncesję na obrót gazem z zagranicą (OGZ), która świadczy o faktycznym potencjale przedsiębiorstwa na krajowym rynku. Na koniec 2015 r. koncesję taką posiadało 61 przedsiębiorstw, obecnie to 67 podmioty. W ocenie ekspertów HEG można więc odnotować coraz większe zainteresowanie przedsiębiorstw obrotem gazem, co wprost przekłada się na intensyfikację konkurencji.

Kształtowanie się cen gazu w czerwcu

Czerwiec był kolejnym miesiącem który charakteryzował się dużą zmiennością cen gazu i ropy. Na początku ostatniego tygodnia maja, ceny gazu ziemnego w hubach europejskich weszły w trend wzrostowy, skorygowany dopiero po pierwszym tygodniu czerwca. W tym okresie można było zaobserwować prawie piętnastoprocentowy wzrost cen w przypadku wszystkich produktów terminowych na TTF oraz ponad siedemnastoprocentowy wzrost w kontekście produktów spotowych na tym rynku.

Źródło: Reuters

Zdaniem ekspertów HEG wzrost cen w pierwszych dniach czerwca spowodowany był głównie nieplanowanymi przestojami instalacji norweskich. Był to również okres w którym notowania ropy osiągnęły najwyższy poziom od października 2015, a ceny gazu powróciły do silnej korelacji z notowaniami ropy. Tym samym wzrost cen ropy Brent, spowodowany m.in. niższym niż oczekiwał rynek stanem zapasów ropy i benzyny w USA, wywierał w tym okresie dodatkową presje na ceny gazu ziemnego. Pod koniec pierwszego tygodnia czerwca, rynki zareagowały wzrostem na doniesienia o eskalacji trwającego konfliktu w Nigerii. W pierwszych dniach czerwca można było zaobserwować również wzrost cen węgla na rynku amerykańskim i europejskim.

Drugi tydzień czerwca był okresem gdy zakończył się remont większości norweskiej infrastruktury pozyskiwania i przesyłu gazu. Z kolei na rynkach kapitałowych oraz surowcowych coraz większą rolę zaczęło odgrywać zbliżające się referendum w Wielkiej Brytanii. Ryzyko związane z potencjalnym wyjściem z UE spowodowało tzw. „flight to quality” powodujący spadki na giełdach oraz przecenę surowców, a także umocnienie się dolara. Po ponownym częściowym otwarciu terminalu w Emden dziewiątego czerwca, ceny gazu weszły w korektę, która trwała przez kolejne 5 dni. Drugi tydzień miesiąca przebiegł pod znakiem zwiększonej podaży surowca z Norwegii, zarówno do hubów europejskich i do NBP.

Połowa miesiąca to również burzliwy czas. Dnia 13 czerwca najważniejszy indeks japoński Nikkei 225 stracił 3,5%. Spadek ten spowodowany był umacnianiem się japońskiej waluty co miało negatywny wpływ na wyniki rodzimych firm eksportujących, np. Toyoty. W tym samym okresie mieliśmy decyzję FED o wysokości stóp procentowych oraz projekcję kształtowania polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych w przyszłości. Dnia 15 czerwca Janet Yellen podczas konferencji FOMC ogłosiła utrzymanie niskich stóp procentowych na poziomie 0,5%. Wpływ na rynki miała jednak zapowiedź prawdopodobnego podniesienia stóp procentowych dwukrotnie do końca 2016 roku, w reakcji na co dolar się umocnił a ceny ropy pozostawały w trendzie spadkowym. Tego dnia ceny ropy osiągnęły najniższą wartość od 4 tygodni tj. 46,94 USD/bbl. Punktem przełomowym był siedemnasty czerwca kiedy to sondaże w UK pokazały pierwszy raz od dłuższego czasu przewagę zwolenników pozostania UK w Unii Europejskiej. Giełdy akcji poszybowały ku górze, podobnie jak ropa. Dla rynku gazu którego notowania cen rosły, dodatkowym impulsem wzrostowym był remont interkonektora łączącego Wyspy Brytyjskie z kontynentem, który zredukował podaż surowca na kontynencie. W czerwcu niższe niż w poprzednich miesiącach były dostawy gazu LNG do Europy, co w naturalny sposób wpływało na umacnianie się cen gazu w kontraktach na bliższe daty dostawy.

Źródło: Reuters

Ceny gazu postępowały za spadającą ropą, jednak odbicie nastąpiło wcześniej, bo już 14-ego czerwca. W reakcji na niepokoje związane z dalszym spadkiem podaży z kierunku norweskiego, spowodowanym ograniczeniem wydobycia z pola gazowego Troll, ceny gazu ziemnego charakteryzowały się dużymi wahaniami śród-dziennymi w okresie 14-17 czerwca. Kolejne dni, zarówno dla rynku ropy jak i gazu ziemnego przebiegły pod znakiem oczekiwania na wynik referendum dot. Brexitu. Dnia 21 czerwca ceny węgla osiągnęły tegoroczne maksimum. Na ceny gazu dodatkową presje wywarła nieoficjalna informacja o możliwym ograniczeniu wydobycia ze złoża Groningen od października 2016. Ceny na rynku NBP zdeterminowała informacja z 23 czerwca o wyłączeniu magazynu w Rough, co oznaczało nadpodaż surowca w systemie w krótkim okresie i przyniosło spadek cen produktów spotowych. Jednoczenie, w obawie przed ograniczeniem zdolności magazynowych w długim okresie, rynki zareagowały wzrostem cen w dalszej części krzywej.

Punktem zwrotnym był oczywiście wynik referendum w Zjednoczonym Królestwie. Rynki zanotowały zdecydowaną przecenę, która utrzymywała się przez dwa dni po Brexicie. Aktualnie mamy sytuację, w której ropa będąca produktem globalnym odrobiła większość strat. Pokazuje nam to kolejny już raz siłę trendu wzrostowego na tym produkcie, który trwa od końca stycznia bieżącego roku. Rynki gazu, a zwłaszcza ceny okresów najbliższej dostawy, pozostają na relatywnie niskim poziomie, jako że zwiększeniu uległy dostawy gazu LNG do Europy. Zdaniem ekspertów HEG kwestią mogącą w dalszym ciągu powodować wzrost cen gazu jest ograniczenie limitów produkcji gazu w Holandii ze złoża Groningen, awaria największego magazynu gazu Rough w UK, oraz zaobserwowana ostatnio niższa podaż z kierunku rosyjskiego oraz norweskiego.

 

Źródło i fot.: Raczkiewicz Chenczke Consultants

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ