Cyfryzacja nieodłącznym krokiem do innowacji w energii
Powszechnie wiadomo, że dostawcy energii i inne przedsiębiorstwa energetyczne intensywnie poszukują innowacji i nowych technologii, by móc wytwarzać tańszą i czystszą energię. Do najważniejszych trendów zalicza się obecnie rozwój elektromobilności, rozwiązania z obszaru smart city czy coraz wydajniejsze magazyny energii. Jednak pierwszym krokiem do zwiększenia produktywności, obniżenia kosztów i lepszego wykorzystania przewagi konkurencyjnej było dla wielu podniesienie poziomu digitalizacji.
Wiedzą o tym najwięksi polscy gracze na rynku energii, którzy korzystają z najnowocześniejszych systemów IT, w tym platform do zarządzania procesami biznesowymi.
– W obliczu Czwartej Rewolucji Przemysłowej nowoczesny gracz branży energetycznej musi czerpać pełnymi garściami z innowacji i automatyzacji w całym zakresie swoich operacji, również poza samym przetwarzaniem i dostarczaniem energii. Nowoczesny przemysł, wykorzystujący w produkcji najnowsze technologie, powinien iść w parze z nowoczesnym zarządzaniem procesami biznesowymi – mówi Łukasz Wróbel, Chief Business Development Officer, SVP w WEBCON – I tak się zresztą już dzieje – Energa, Tauron, PGE czy GPEC to tylko niektórzy z naszych klientów w tym sektorze.
Z polskiego rozwiązania klasy BPM (Business Process Managment) korzystają również klienci energetyczni poza krajem – jak Rohöl-Aufsuchungs Aktiengesellschaft (RAG) – najstarsza austriacka firma zajmująca się poszukiwaniem, produkcją i składowaniem gazu ziemnego czy niemiecka ABO Wind, czyli jeden z najbardziej doświadczonych dostawców energii wiatrowej w Europie. Jak wykorzystują możliwości, które oferuje im platforma?
Co na początek?
Zdecydowana większość firm zaczyna rozważać zastosowanie nowoczesnych rozwiązań do zarządzania procesami biznesowymi w momencie, gdy pojawia się konkretny problem, uniemożliwiający wykorzystanie ich pełnego potencjału lub pochłaniający zbyt dużą ilość cennych zasobów - zazwyczaj: kosztów, czasu czy nakładu pracy. Jednym z takich problemów, z reguły rozwiązywanych za pomocą obiegów i formularzy, jest nadmierna ilość papierowej dokumentacji, a najczęściej są to faktury bądź korespondencja. Z czasem jednak przedsiębiorstwa zaczynają myśleć o obiegach w szerszej perspektywie. Już w przeciągu pierwszego roku 92% firm rozbudowuje system o kolejne obiegi, choć początkowo nie mieli tego w planie.
Obiegi uniwersalne i obiegi branżowe
Grupa GPEC, lider branży ciepłowniczej na Pomorzu, w ramach swojej platformy BPM obsługuje ponad 60 obiegów. Są wśród nich procesy uniwersalne dla biznesu, jak na przykład obiegi IT (zgłaszanie incydentów, obsługa zmian: ocena i szereg akceptacji z uwzględnieniem poziomu znaczenia i ryzyka; wsparcie testów), wsparcie HR (ustalanie celów, rozmowy rozwojowe, oceny roczne), zgody na przetwarzanie danych osobowych, konsultacje wewnętrzne (prawne, podatkowe), obsługa klienta (tzw. ZZZ – Zgłoszenia Zażalenia Zapytania), czy obrót środków trwałych.
– Drugą część obsługiwanych procesów stanowią te bardziej specyficzne i ściśle powiązane z branżą i naszym profilem działalności, na przykład obsługa włączeń i wyłączeń węzłów ciepła, czy projekty inwestycyjne (prośby o podłączenie, warunki przyłączeniowe, projekt budowy, dzienniki budowy, przerwy planowane, monitorowanie postępów budowy) – tłumaczy Michał Polak, menedżer ds. projektów IT w GPEC. Przykładowo, zastosowanie obiegu włączeń i wyłączeń węzłów ciepła umożliwia efektywne zarządzanie nimi oraz proaktywną obsługę klienta, co przekłada się na zwiększenie zysków firmy.
Innym ciekawym i ważnym dla sektora energetycznego przykładem jest przetwarzanie danych osobowych. Zmiany wprowadzone wraz z wejściem w życie 25 maja 2018 dyrektywy RODO sprawiły, że potrzebne są nowe aplikacje biznesowe, które umożliwią realizację nowych obowiązków w tym zakresie: wymogu szczegółowej dokumentacji źródeł danych oraz sposobu i celu ich przetwarzania, konieczności kontroli przepływu danych, płynnej obsługi wniosków o anonimizację lub usunięcie, czy sprawnego zarządzania incydentem wycieku danych. I tu okazuje się, że można te wszystkie nowe zadania zrealizować za pomocą tej samej platformy BPM, poprzez zastosowanie narzędzi opartych o mechanizmy workflow, pozwalających zautomatyzować i usprawnić obieg dokumentów, zadań i informacji związanych z gromadzeniem i przetwarzaniem danych osobowych. Dzięki temu można mieć pewność, że wymagane przez RODO parametry zostaną zarejestrowane i pozostaną dostępne dla ewentualnego audytu, a obowiązki wynikające z ustawy realizowane są sprawnie i w zgodzie z reżimem czasowym wyznaczonym przez RODO.
IT partnerem biznesu
Stworzenie jednolitej struktury aplikacyjnej pomaga w realizacji różnych celów i potrzeb. Zapewnia nie tylko mniejsze koszty, ale także krótszy czas wdrożenia i łatwe zastępstwa w dziale IT w przypadku rotacji programistów.
– Cyfrowa transformacja to nie chwilowy trend czy slogan, ale głęboka zmiana sposobu funkcjonowania całego przedsiębiorstwa. Te firmy i zakłady produkcyjne, które już teraz automatyzują procesy biznesowe z wykorzystaniem narzędzi IT, mogą patrzeć śmiało w przyszłość – zapewnia Łukasz Wróbel - Dyrektorzy IT i inni liderzy zmian i cyfryzacji z pewnością powinni wziąć pod uwagę systemy typu BPM/RAD (Rapid Application Development).
Jak podkreśla ekspert, takie rozwiązania dadzą im wędkę, a nie tylko rybę, dzięki możliwości tworzenia przez wewnętrzny dział IT autorskich rozwiązań na potrzeby firmy. Wdrożenie takiej platformy umożliwia działowi IT stanie się pełnoprawnym partnerem w osiąganiu celów biznesowych firmy, poprzez dostarczanie praktycznych narzędzi do ich realizacji.
Komentarze