Partner serwisu
13 kwietnia 2021

Nowy model rynku ciepła w Polsce

Kategoria: Z życia branży

Obecnie opracowywane strategie energetyczne, wprowadzane obostrzenia i dostępne technologie  wykorzystujące OZE zmienią obraz rodzimego rynku ciepła. Jaki model powinniśmy przyjąć w Polsce?

Nowy model rynku ciepła w Polsce

Krajową energetykę czeka wiele zmian. Również ciepłownictwo – z uwagi m.in. na unijne wymogi – będzie musiało przejść głęboką transformację. O wpływie polityki klimatycznej na nowy model rynku ciepła w Polsce mówiła Małgorzata Niestępska, prezes PEC Ciechanów, w trakcie webinarium „Kogeneracja 2021”.

Rynek tradycyjny

Tradycyjna struktura rynku ciepła, funkcjonująca w większości małych i średnich miast w Polsce, zawiera w sobie obszar wytwarzania, przesyłu i dystrybucji oraz obrotu ciepłem. W ostatnich latach coraz częściej kolejnym nieodłącznym elementem wytwarzania ciepła stało się wytwarzanie energii elektrycznej.  –Model, który obowiązywał w przeszłości w dużych aglomeracjach, gdzie funkcjonowało w priorytecie wytwarzanie energii elektrycznej z kogeneracji, staje się udziałem i mniejszych miast – mówiła M. Niestępska. Zaznaczyła, że wytwarzanie energii elektrycznej jest tym elementem, który uzupełnia portfolio współczesnego rynku ciepła systemowego  i pozwala na wygenerowanie dodatkowych przychodów. – W tym kierunku będzie zmierzał rynek ciepła. I możliwe jest docelowo, że to właśnie energia elektryczna zdominuje zaopatrzenie – jako źródło ciepła dla budynków.

Konkurencja czy monopol?

To podstawowe od lat pytanie, pojawiające się w kontekście modelu rynku ciepła i perspektyw jego rozwoju. – Ciepłownictwo, z racji m.in. barier wejścia na ten rynek, traktuje się jako system monopolistyczny. Ale tak naprawdę wokół ciepła systemowego, wokół obszarów wytwarzania, przesyłu, dystrybucji i obrotu ciepłem pojawia się wiele konkurencji substytucyjnej – podkreślała prezes PEC Ciechanów. Tę konkurencję widać przede wszystkim w obszarze indywidualnych źródeł ciepła oferowanych dla gospodarstw domowych, ale i indywidualnych źródeł przemysłowych. Co prawda zmienione w ostatnich latach prawo daje priorytet podłączenia do sieci ciepłowniczej, ale równocześnie ciepłownictwo musi spełnić szereg wymagań, zwłaszcza w aspekcie wprowadzenia zapisów dyrektywy RED II. – W związku z tym, zmieniające się poziomy cen ciepła będą wywoływały aktywność konkurencji – zaznaczała M. Niestępska.

Jak wygląda dziś ta substytucyjna konkurencja? Prezes PEC Ciechanów przypomniała, że istnieje ona i w obszarze samych paliw, jak i technologii, zwłaszcza tych odpowiadających na wymogi wspomnianej dyrektywy RED II. Mowa tu o nowych źródłach w postaci pomp ciepła, instalacji solarnych, fotowoltaicznych czy kogeneracji. – W związku z tym nie mamy – jako systemy ciepłownicze – monopolu na rynek. Wkrótce każdy deweloper będzie mógł wybierać między przyłączeniem się do sieci a budową własnego źródła ciepła, opartego o OZE. Patrząc zatem na technologie widać, że poza wyjątkami – mam tu na myśli magazyny ciepła – nie ma takiej, która nie byłaby możliwa do zastosowania w opcjach innych niż ciepłownictwo systemowe – mówiła Małgorzata Niestępska.

Ciepło systemowe – otoczenie prawno-polityczne

Ciepło systemowe – w odróżnieniu od wspomnianej konkurencji substytucyjnej (źródła poniżej 50 MW) – jest ponadto  obarczone dodatkowymi obowiązkami, wynikającymi m.in. z dyrektywy IED, MCP i ETS. A z tym wiążą się kosztowne inwestycje.

Powyższe to nie wszystkie wyzwania wynikające z otoczenia polityczno-prawnego. Kolejne to osiągnięcie statusu efektywnej sieci ciepłowniczej, efektywność energetyczna (ograniczanie strat, monitoring i sterowanie) czy termomodernizacja (ograniczenie zapotrzebowania na ciepło budynków o 30%).  

Ciepłownictwo systemowe musi więc sprostać wielu problemom, zarówno od strony ekonomicznej, jak i prawnej. Te pierwsze to malejące zapotrzebowanie na ciepło, a w związku z tym mniejsze przychody. Ponadto dosyć niska płynność finansowa i rentowność, na co wpływają wysokie koszty zakupu uprawnień do emisji CO2 (ETS) oraz znaczne nakłady na transformację paliwowo-technologiczną i dostosowanie do nowych standardów.

Ograniczenia prawne to z kolei brak uregulowanych kwestii udostępnienia terenów pod budowę sieci oraz statusu prawnego służebności dla istniejącej infrastruktury, jak i brak więżących planów lokalnych obszarów objęcia siecią.

Cele dla ciepłownictwa

Wg. Małgorzaty Niestępskiej najważniejsze cele, które stoją przed ciepłownictwem systemowym, to m.in.:

- rozwój rynku o wytwarzanie, obrót, dystrybucję energii elektrycznej,

- utrzymanie wolumenu sprzedaży pomimo termomodernizacji, 

- osiągnięcie 90% udziału efektywnych systemów ciepłowniczych w segmencie mocy > 20 MW mocy zainstalowanej źródła, 

- osiągnięcie w 50% sieci parametrów 80/60 (4G),

- udział w mix 50% węgiel, 15% biomasa, 15% gaz, 5% odpady, 15% kogeneracja biomasa + gaz.

– Powyższe to cele, jakie stawiam przed przedsiębiorstwem, którym zarządzam, choć można przełożyć je i na inne. Warto podkreślić, że są one bardziej ambitne od tych, jakie rysuje opracowywana polityka energetyczna – zaznacza prezes ciechanowskiego PEC-u.

Jak powinien wyglądać model rynku ciepła?

Patrząc na możliwy przyszły rynek ciepła w Polsce należy rozważyć różne modele. Kluczowa przy tym wyborze jest odpowiedź na pytanie: na ile w dany model ma ingerować państwo? Czy rynek ten ma być liberalny, czy w 100% regulowany.

Patrząc na rynek europejski, wymienić można tu trzy modele:

- Dominujący w Polsce model pojedynczego nabywcy, będącego jednocześnie dostawcą ciepła, czyli operatorem sieci, który oferuje ciepło odbiorcom końcowym na takich samych warunkach i po takich samych cenach, bez ich różnicowania, nawet jeśli różna jest własność poszczególnych części sieci cieplnych.

- Model nieograniczonego dostępu do sieci dla producentów. Warunkiem jest, że producenci, jako spółki obrotu, dostarczają ciepło do własnych klientów końcowych za pośrednictwem otwartych sieci ciepłowniczych.

- Model wynegocjowanego (dobrowolnego) dostępu do sieci, gdzie operator sieci i wytwórca ciepła określają, na zasadzie dobrowolności, jak skonfigurować zamówienie na dostawę ciepła do odbiorców.

– Osobiście jestem zwolenniczką rynku liberalnego. Zatem regulacje rynkudotyczące ciepła systemowego dla odbiorców w gospodarstwach domowych powinny się koncentrować na tym, żeby ograniczyć zakres regulacji taryfy do ceny maksymalnej, regulowanej np. raz na kwartał – mówiła M. Niestępska. – Można byłoby też pomyśleć o tym, że tam, gdzie mamy wielu sprzedawców, wprowadzić – wzorem Litwy – lokalne platformy sprzedaży ciepła (giełdy obrotu ciepłem), przy rynku więcej niż dwóch wytwórców. Jeżeli natomiast chodzi obszar odbiorców ciepła systemowego obejmujący podmioty prawne, instytucje niepubliczne – powinny być one w ogóle poza regulacją taryfową. Za zachowaniem zakazu subsydiowania skrośnego.

Odnośnie regulacji dotyczących ciepłownictwa niesystemowego, czyli wspomnianej konkurencji substytucyjnej ciepła systemowego, zdaniem prezes Niestępskiej należałoby zrównać warunki konkurencyjności uczestników rynku. – „Niesystemowe” to obszar, który powinien być objęty tylko regulacjami paliwowymi, tj. dopuszczenie technologii eliminującej złą jakość paliwa (opłata za korzystanie ze środowiska) – podkreślała. [MN1] 

Smart heating

Jak ciepłownictwo powinno zmieniać się w zakresie technologii? M. Niestępska: – Warta rozwijania jest kogeneracja. Paliwa tu preferowane to gaz, biomasa, odpady frakcji wysokoenergetycznej. Kogeneracja powinna być uzupełniona latem fotowoltaiką czy instalacją solarną z magazynem ciepła, można wykorzystać rozproszenie źródeł małej mocy, w tym pompy ciepła,na sieciach promieniowych.

Dodatkowo należy wykorzystywać ciepło odpadowe z przemysłu, o ile jest to ekonomicznie uzasadnione, wdrażać uciepłownienie elektrowni i uelektrownienie ciepłowni.

Co do sieci, tu powinna postępować cyfryzacja ciepłownictwa poprzez systemy nadrzędnego sterowania z wykorzystaniem algorytmów opartych o programowanie liniowe, sieciowe. Gdzie funkcją celu będzie minimalizacja kosztów. Ważny jest monitoring i sterowanie pracą źródeł systemami typu smart.

***

Webinarium Kogeneracja 2021 odbyło się 30 marca 2021. Organizatorem wydarzenia była firma BMP Sp. z o.o. – wydawca magazynu Energetyka Cieplna i Zawodowa oraz portalu kierunekenergetyka.pl

 [MN1]Co mam na myśli jako ktoś kto nie lubi regulacji a tu je chce : Dokładnie chodzi o tzw. internalizację kosztów zewnętrznych negatywnego oddziaływania na środowisko. Ciepło systemowe ma je w cenie (koszty inwestycji, CO2, emisji) a ciepo niesystemowe odpowiedzialne za smog nie. I to jest zachwianie równej konkurencji.

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ