Bogusław Regulski: Dwie drogi ciepłownictwa do poprawy efektywności
– Jednoczesne utrzymanie efektywności i sprostanie wymogom unijnym to trudne zadanie. Jeśli chodzi o sektor ciepłowniczy, z jednej strony mamy ten same problemy co wielka energetyka, z uwagi na konieczność dostosowania obecnej infrastruktury wytwórczej do nowych standardów emisyjnych – mówi Bogusław Regulski, wiceprezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.
A to dlatego, że ciepłownictwo posiada instalacje wytwarzające ciepło zarówno objęte dyrektywą IED, czyli o mocach powyżej 50 MW, ale także mniejsze, które już niedługo zostaną objęte osobną regulacją.
Gdybyśmy chcieli utrzymać obecny stan produkcji ciepła w instalacjach ciepłowniczych i wykorzystać strukturę paliwową, nie ma innej drogi, jak udoskonalać działającą już efektywną produkcję w oparciu o kogenerację zgodnie z wymogami ochrony środowiska. Tam, gdzie kogeneracji jeszcze nie ma – należałoby ją zastosować.
Jest też inna droga – sektor ciepłowniczy może szukać poprawy efektywności w dywersyfikacji paliw. W tym aspekcie łatwiej jest dostosować się do wymogów ochrony środowiska.
Systemy ciepłownicze są domeną dużych zbiorowisk ludzkich i moim zdaniem powinny być maksymalnie wykorzystane. Tam , gdzie nie da się efektywnie dostarczyć ciepła z systemów ciepłowniczych, jest miejsce między innymi na mikrokogenerację. Natomiast nie wiedzę sensu, aby próbować ją zastosować np. w każdym mieszkaniu. Ważnym elementem poprawy efektywności eneregtycznej jest także budowanie świadomości społeczeństwa.
fot. BMP